16-11-2009 20:28
Jak (jeszcze lepiej) grać w Neuroshimę? + Przenosiny
W działach: RPG, sentymentalnie, Neuroshima | Odsłony: 102
Hmmm
Co tu dużo pisać, stało się. Wczoraj miały miejsce kolejne dwa wydarzenia (widać wydarzenia lubią chodzić parami). Po pierwsze - spłodziłem tekst w którym staram się wyjaśnić jak zrobić z mechaniki Neuroshimy najdynamiczniejszy system na świecie. Po drugie postanowiłem przenieść bloga na blogspot.
O ile pierwsze nie wymaga wyjaśnień, o tyle drugie być może tak. Choć szczerze mówiąc, nie chce mi się na ten temat rozpisywać, dlatego dla spragnionych wiedzy jedynie krótko się wytłumaczę.
Głównie chodzi o 3 rzeczy:NOWY BLOG KARCZMARZA
A w nim, znajdziecie w ramach inauguracji tekst: Jak (jeszcze lepiej) grać w Neuroshimę?
PS. Nie chcąc tracić polterowych czytaczy, być może przez jakiś czas będę spamował na tym blogu o nowych wpisach. Z jednej strony to nie w porządku, odchodzić z treściami merytorycznymi ale dalej korzystać z "raklamy", ale z drugiej strony zostawiam tutaj tyle treści, że chyba o tą "reklamę" nikt się nie obrazi.
- Wulgaryzmy - na Polterze nie mogę przeklinać, a czasem chcę. Ba, czasem uważam, że naprawdę drobne przekleństwo tylko doda wyrazistości tekstowi. Do tej pory jakoś mogłem znosić, że mi się cenzuruje wpisy, bądź mogłem zagryźć wargi i użyć zamiennika, ale pisząc ostatni tekst o mechanice Neuroshimy, poczułem, że coś jest nie tak. Jak jest napisany podręcznik do Neuro każdy wie, od wulgaryzmów nie stroni. Odnosząc się do niego i poprawiając mechanikę, chciałem zachować podobny ton i mimo iż w tekście nie promuje buractwa (albo promuje w niewielkim stopniu) wiem, że w takiej formie w jakiej powstał na Polterze pojawić się nie może. Na moim własnym, prywatnym blogu nie mogę go umieścić. Cóż...
- Nowy layout - pisałem, że bez zgniłozielonego tła obyć się nie mogę. Na Polterze wprowadzono nowe oprawy graficzne, mój ukochany zielony wyleciał i wraz z nim chyba czas na mnie...
- Internet w pracy - z nowym layoutem jest jeszcze jeden problem (choć to w sumie problem całego Poltera), nie za bardzo chodzi w mojej pracy. Pracuję w Banku, mój dostęp do netu jest więc obwarowany milionem zapór i blokad, przez co część stron nie działa, bądź działa bardzo powoli. Stary layout Poltera właśnie chodził bardzo powoli - ale chodził. Nowy layout nie chodzi już w ogóle. Oznacza to, że przez większą część dnia jestem odcięty od mojego bloga, a po wrzuceniu notki chciałbym popatrzeć co ludzie piszą. Mam nadzieję, że kiedyś ten problem zniknie, ale na razie jest na tyle uciążliwy, że chyba pora na zmiany...
13
Notka polecana przez: Arieen, Avarest^, Dark Helix, Malaggar, ment, PPPP, Rag, Scobin, Szczurosałata, WekT, Zuhar
Poleć innym tę notkę